tag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post7800010740321048158..comments2023-06-25T17:39:09.614+02:00Comments on ...medycy nie gęsi, też książki czytają!: „Gwiazd naszych wina” John Greenduch lasuhttp://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comBlogger42125tag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-48550117830891827042015-12-22T15:58:47.782+01:002015-12-22T15:58:47.782+01:00Odkąd obejrzałam film, strasznie kusi mnie, by w k...Odkąd obejrzałam film, strasznie kusi mnie, by w końcu zabrać się za książkę, ale książek, za które chcę się zabrać, jest sporo, więc ta jeszcze nie doczekała się na swoją kolej. :) Film bardzo mnie rozczarował, dlatego jestem ciekawa książki, jakkolwiek dziwnie to brzmi xdAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-77209113496263500152015-12-22T12:24:42.857+01:002015-12-22T12:24:42.857+01:00Nam obydwu się podobała ta książką. Myślę, że obie...Nam obydwu się podobała ta książką. Myślę, że obie sięgniemy po nią nie raz :)<br /><br />Pozdrawiamy!<br />rodzinne-czytanie.blogspot.comAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/13418499085343373985noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-14516526342418689052015-12-21T10:49:25.757+01:002015-12-21T10:49:25.757+01:00Film wycisnął ze mnie potoki łez, dlatego też post...Film wycisnął ze mnie potoki łez, dlatego też postanowiłam, że pewnego dnia przeczytam tę książkę :). Dzięki za tę recenzję!Karolina G.https://www.blogger.com/profile/07461590381134320243noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-55017082290738367822015-12-20T22:12:44.659+01:002015-12-20T22:12:44.659+01:00I tak nie, dalej nie, nie mam zamiaru sięgnąć po G...I tak nie, dalej nie, nie mam zamiaru sięgnąć po Greena :DKittyAillahttps://www.blogger.com/profile/05335280625718113599noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-39147441005236060042015-12-20T17:59:33.223+01:002015-12-20T17:59:33.223+01:00Czytałam "Gwiazd naszych wina" i jest to...Czytałam "Gwiazd naszych wina" i jest to nawet dobrze napisana pozycja, którą przyjemnie się czyta. Za życiowe zakończenie również ma u mnie duży plus.<br />Pozdrawiam ;)Cinephilehttps://www.blogger.com/profile/16939552887812825509noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-70266332150624009922015-12-20T17:54:05.121+01:002015-12-20T17:54:05.121+01:00Nie znam jeszcze ani jednej książki Greena, poniek...Nie znam jeszcze ani jednej książki Greena, poniekąd dlatego, że bardzo nie lubię, kiedy jakiś autor/tytuł spada na mnie ze wszystkich stron. Rzadko podążam za tłumem, jeśli chodzi o książki, dlatego zwykle czekam, aż szum minie i będę mogła czysto obiektywnie podejść do danej pozycji. "Gwiazd naszych wina" intryguje mnie najbardziej z wszystkich dzieł tego pana, głównie dlatego, że ja bardzo lubię takie klimaty, już o samym New Adult nie wspominając. Czuję, że ta książka mi się spodoba i ponieważ stopniowo opada szał z nią związany, niewykluczone, że wkrótce po nią sięgnę.<br />Pozdrawiam,<br />rude-pioro.blogspot.comJulia Dejahttps://www.blogger.com/profile/17637831271678946602noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-89889541656189536912015-12-20T17:51:32.430+01:002015-12-20T17:51:32.430+01:00Fabua być może mnie nie porwała, bo jestem antyrom...Fabua być może mnie nie porwała, bo jestem antyromansowym molem ksiażkowym za to cytay w tej ksiażce są bardzo mądre i za to ją cenię.<br />Pozdrawiam i serdecznie zapraszam: <br />kruczegniazdo94.blogspot.comKrucze Gniazdohttps://www.blogger.com/profile/07849435141279486697noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-56993107943549066242015-12-20T16:56:09.312+01:002015-12-20T16:56:09.312+01:00Czytałam tę książkę, również byłam miło zaskoczona...Czytałam tę książkę, również byłam miło zaskoczona, ale jakoś wielkiego wrażenia też na mnie nie zrobiła. ;) Oj, Hazel faktycznie czasem irytowała swoim zachowaniem. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-67128451028637544102015-12-20T15:44:19.453+01:002015-12-20T15:44:19.453+01:00O, mówisz? Ale sądzę, że i tak sobie odpuszczę, bo...O, mówisz? Ale sądzę, że i tak sobie odpuszczę, bo Woodley szczerze nie znoszę. Chociaż zauważyłam, że van Houtena gra taki okropny typek, który w <i>Dzikości serca</i> był obrzydliwym facetem, więc może... :Dduch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-35825024759851947192015-12-20T15:12:16.359+01:002015-12-20T15:12:16.359+01:00Nie jest to historia, która zachęciłaby mnie do cz...Nie jest to historia, która zachęciłaby mnie do czytania. Rzadko się sięgam po tak życiowe książki. :)<br />Pozdrawiam,<br /><a href="http://geekbsf.blogspot.com/" rel="nofollow">Geek of books&serials&films</a>fantasticgeekhttps://www.blogger.com/profile/12536530358105851787noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-17047033626912050422015-12-20T14:52:46.532+01:002015-12-20T14:52:46.532+01:00Powiem Ci, że film zazwyczaj wydaje się bardzo dob...Powiem Ci, że film zazwyczaj wydaje się bardzo dobrych dla tych, którym książka nie przypadła do gustu, a słaby dla tych, którzy pokochali powieść :) <br />Jeżeli chodzi o moje odczucia, to ekranizacja jest bardzo dobra i wzruszająca, ale nie wylałam przy niej morza łez ani nie zapamiętałam tego filmu na długo. A aktor grający Gusa najzwyczajniej w świecie mnie irytował, zresztą Shailene Woodley również nie należy do moich ulubionych aktorek. Chyba najlepiej w tym wszystkim zagrał Nat Wolff, choć rolę bardzo drugoplanową i prawie niewidoczną. Ale i tak możesz sobie obejrzeć w wolnej chwili, bo można się odprężyć :) Pattyhttps://www.blogger.com/profile/17058302518398520346noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-76052266164680247842015-12-20T14:07:28.767+01:002015-12-20T14:07:28.767+01:00Haha, na to wygląda! :DHaha, na to wygląda! :Dduch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-91407397424319426392015-12-20T14:07:13.320+01:002015-12-20T14:07:13.320+01:00No i właśnie tego się najbardziej obawiam - dlateg...No i właśnie tego się najbardziej obawiam - dlatego też raczej po pozostałe powieści Greena nie sięgnę.duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-9540895800565452052015-12-20T14:06:04.786+01:002015-12-20T14:06:04.786+01:00Miałam podobnie - dlatego też się zdziwiłam, że na...Miałam podobnie - dlatego też się zdziwiłam, że nawet nie było aż takiej tragedii... choć nie mogę powiedzieć, by była to moja ulubiona książka.duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-18814517853015592062015-12-20T14:05:12.488+01:002015-12-20T14:05:12.488+01:00Myślę, że przeciętnym zjadaczom chle... książek na...Myślę, że przeciętnym zjadaczom chle... książek na pewno się spodoba - to raczej nie jest mój ulubiony gatunek, choć przyznać trzeba, że dla samego faktu, iż GWN po prostu się pochłania i nie sposób się oderwać, warto poświęcić chwilę. ;)duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-64190647150812574302015-12-20T13:55:09.636+01:002015-12-20T13:55:09.636+01:00Dlatego też ja skorzystałam z odwiecznej zasady na...Dlatego też ja skorzystałam z odwiecznej zasady najpierw książka, później film - ale wynikło z tego tyle, że po film i tak raczej nie sięgnę. ;)duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-53738339817973772962015-12-20T13:53:39.780+01:002015-12-20T13:53:39.780+01:00Jak najbardziej jestem w stanie zrozumieć Twój pun...Jak najbardziej jestem w stanie zrozumieć Twój punkt widzenia - bo dla mnie to też nie była historia życia. Stosunkowo przewidywalna, schematyczna, nie wystająca poza ramy gatunku - no ale z drugiej strony jednak czytało mi się ją dość przyjemnie, a i muszę przyznać, że czasami zdarzało się bohaterom chwytać mnie za serce. ;)duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-24781067872767626112015-12-20T13:50:17.448+01:002015-12-20T13:50:17.448+01:00Skoro tak mówisz, to tylko bardziej utwierdzam się...Skoro tak mówisz, to tylko bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że lepiej dla Greena, bym więcej jego książek nie czytała - niech pozostawi po sobie stosunkowo dobre wrażenie wraz z GWN. ;)duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-17093265051750293652015-12-20T13:49:02.499+01:002015-12-20T13:49:02.499+01:00Haha :) Co do tego, to jak najbardziej się zgadzam...Haha :) Co do tego, to jak najbardziej się zgadzam - książkę wręcz się pochłania!duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-43838746426121534242015-12-20T13:48:19.219+01:002015-12-20T13:48:19.219+01:00Może kiedyś sięgnę, ale póki co raczej nie czuję s...Może kiedyś sięgnę, ale póki co raczej nie czuję się na tyle przekonana, by przeczytać pozostałe powieści autora. ;)duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-56462397629251316372015-12-20T13:47:12.478+01:002015-12-20T13:47:12.478+01:00O tak, zdecydowanie czegoś mi w tej książce zabrak...O tak, zdecydowanie czegoś mi w tej książce zabrakło - wszyscy mówili, że to wyciskacz łez, podczas gdy ja nie zostałam aż do tego stopnia poruszona... Choć może to tylko ja jestem taka twarda jak głaz i mało rzeczy mnie rusza. ;)duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-1093788923405658292015-12-20T13:34:16.778+01:002015-12-20T13:34:16.778+01:00Ja właśnie słyszałam, że 19 razy Katherine jest je...Ja właśnie słyszałam, że <i>19 razy Katherine</i> jest jedną ze słabszych książek Greena. Myślę jednak, że moja przygoda z tym autorem to raczej veni, vidi, vici - nie przekonał mnie do siebie jakoś szczególnie, ale przynajmniej już wiem, o co chodzi. ;)duch lasuhttps://www.blogger.com/profile/10894367515030308231noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-3424309565234172232015-12-19T18:59:01.486+01:002015-12-19T18:59:01.486+01:00Czy już jestem ostatnią bloggerką, która tego prze...Czy już jestem ostatnią bloggerką, która tego przeczytała? :DSuomihttps://www.blogger.com/profile/11089182983113106333noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-24477317178311884802015-12-19T15:50:35.054+01:002015-12-19T15:50:35.054+01:00Lubię Greena i jego lekki styl pisania. Jak dotąd ...Lubię Greena i jego lekki styl pisania. Jak dotąd przeczytałam tylko Papierowe Miasta, Szukając ALaski i oczywiście GNW - po resztę nie sięgam, bo mam dość schematów z bohaterami pojawiających się w każdej jego książce. Elixahttps://www.blogger.com/profile/10332933027715388835noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6192517662877215630.post-18360582626747800272015-12-19T14:49:37.930+01:002015-12-19T14:49:37.930+01:00"Gwiazd naszych wina" leży sobie u mnie ..."Gwiazd naszych wina" leży sobie u mnie na półeczce, czeka na przeczytanie, a termin oddania do biblioteki (23.12) zbliża się nieubłaganie. Niedługo więc przyjdzie czas na zapoznanie się z tą historią i wydanie wyroku na nią. ;)Aoi Akumahttps://www.blogger.com/profile/16928701145389746499noreply@blogger.com